Noc, godzina szarej samotnoœci
Wokó³ ³za, tak b³yszczy blaskiem bez radoœci
Ktoœ jest sam pogr¹¿a ¿ycie w bezsennoœci
Toczysz wojny z wiatrakami
Si³a wiatr jest ciosem ogieñ
Nie ma miejsca tu dla ciebie
Jesteœ tylko na uwiêzi, na uwiêzi (na uwiêzi)
Musisz wybraæ swoj¹ drogê
Mogê domóc to pomogê
Mów mi szeptem, cichym szeptem
Mów mi szeptem, tylko szeptem
J choæ jest ktoœ blisko ciebie
Wci¹¿ siê chowasz w samotnoœci
Mów mi szeptem, cichym szeptem
Mów mi szeptem, tylko szeptem
Ref.:
wiec choæ ja oddam ci serce
Poleæmy gdzieœ jak najdalej
I wiedz, ¿e nie wrócisz tu wiêcej
Tam gdzieœ ju¿ na nas czekaj¹
Dzieñ, wiatr rozwia³ zapach namiêtnoœci
Ten wiatr, wiatr zasta³ na mi³oœci
Jak sen, sen który zbyt szybko siê koñczy
Mów mi szeptem, cichym szeptem
Mów mi szeptem, tylko szeptem
To tak jak w tej powieœci o mi³oœci
Jest ktoœ kto czytam ca³e dwie wiecznoœci
By móc byæ obiegiem twej czu³oœci
Mów mi szeptem, cichym szeptem
Mów mi szeptem, tylko szeptem
Ten œwiat wygl¹da piekniej w nocy
Wiec choæ popatrzymy sobie w oczy
Chce ¿yæ przy tobie w dzieñ i w nocy
Mów mi szeptem, cichym szeptem
Mów mi szeptem, tylko szeptem
Jak on siê wkradnie w twoje w³osy
Ju¿ wiem, rozumiem wreszcie co to znaczy
Jesteœ anio³em
Ref. 6x