Pewnie ciê¿ki znów bêdzie dzieñ
G³ód i ch³ód obudzi³y mnie
W zastaw da³em jedyne palto
Które nosi³em przez tyle lat
Zimno mi, zimno mi i forsy brak
Ale nie jest Ÿle, o nie
Zosta³ jeszcze nadziei cieñ
Kiedyœ przecie¿ zapomnê, ¿e
Mia³em w³asn¹ ¿onê
i dom
I ¿e dobrze by³o mi z ni¹
A jeszcze mam nadziei cieñ
¯e to by³ tylko z³y sen
Tylko z³y sen o....
Nikt ju¿ nie, nie
Nikt ju¿ nie namówi mnie
Abym zosta³ na d³u¿ej gdzieœ
Muszê przecie¿ wolnym byæ
Abym móg³, no abym móg³
Przed siebie iϾ
Czy któryœ z was zrozumie to, ¿e
W tym w³aœnie sens
W tym w³aœnie sens
Aby sob¹ byæ, prawdzie patrzeæ w twarz
Kochaæ wszystkich ludzi i pokój sob¹ nieœæ